*przybliżył usta do jego przed pocałunkiem zaśmiał się cicho z tego,że te psy nie mają wyjścia po prostu... pocałował go*
Offline
n-nie.. *nic. nie rusza sie, patrzy na niego zawstydzony*
Offline
*całuje go delikatnie, po chwili odsuwa się* Hm.. Tak się to robi? Nie jestem pewny... XD ahaha *śmieje się z tego*
Offline
n-tak. puść mnie.. *knuje. Naoki nie zrobil tego porządnie XD. Wiec nie zadziałało.. ale Oharu ma teraz szanse do ucieczki*
Offline
Dla pewności zrobię to drugi raz *całuje chłopaka, wpycha mu swój język do ust. Naokiego śmieszy ta sytuacja, trzeba takie rzeczy zrobić by jeden piesek był jego. Z jednejj strony może być to upokorzenie,a z drugiej tak łatwe wykorzystanie wilkołaków ha! świetna zabawa*
Offline
*kiedy Naoki go całował uswiadamiał sobie, że koniec wolności ..bedzie musiał robić wszystko co ten..mu rozkaże .. było mu smutno. Oparł dłonie na klatce piersiowej Naokiego i czekał aż ten skończy*
Offline
Chodź do mnie. Do domu. *wstał od razu po zakończeniu pocałunku* Nie mam zamiaru tu dłużej siedzieć.
Offline
j-jasne.. * mimo, że miał swoj 'dom' teraz należał do niego.. nie mógł odmówić. wstaje lapie go za rękę a drugą przeciera oczy bo zaczęły lecieć mu łzy* J-jesteś idiotą.
Offline
Tak tak wiem. Zmień się w psa. A... I uwierz,że nigdy bym tego nie zrobił. Gdybym miał do wyboru inne psy. *Stoi,zakłada maskę*
Offline
.. *głowa spuszczona w dół. przykro mu. zmienil sie w psa i czeka*
Offline
Chodź za mną! *po tych słowach ruszył w stronę swojego domu, z tematu*
Offline
*poszedł za nim.zt*
Offline